Witajcie!
Dzisiaj podjęłam się dość trudnego dla mnie zadania, gdyż jeszcze nigdy nigdzie nie recenzowałam książki.
Bardziej będzie to forma polecenia, gdyż „Secret” Rhondy Byrne jest po prostu genialny!
Wiele z Was pisało mi, że już czytało Sekret, bądź także oglądało film (muszę go zobaczyć!) i że jest wart polecenia. Jednak dla tych osób, które jeszcze nie czytały może napisze słówko na temat książki. Czekałam 3 miesiące na tę książkę, gdyż tak bardzo była oblegana! Po przeczytaniu postanowiłam sobie kupić własną, gdyż bardzo zmieniła moje myślenie i nastawienie do świata i ludzi. Za niedługo muszę ją zwrócić do biblioteki, a chciałabym mieć na własność te piękne cytaty 29 filozofów, doktorów, profesorów, aby w ciężkich chwilach, chwilach niezdecydowania móc się do nich zwrócić i przypomnieć sobie ich piękne sentencje.
Nie będę tu Wam zdradzać czym jest „Sekret” bo mijałoby się to z celem. Mogę Wam napisać, że książka jest bardzo podnosząca na duchu, mówi o pozytywnym myśleniu w każdym aspekcie życia, tłumaczy jak osiągnąć swój cel w życiu. Wiele ludzi dzięki tej książce i filmowi odniosło sukces, karierę, cudownie wyzdrowiało o czym także możecie poczytać choćby w internecie, ale także i w książce.
Co we mnie zmieniła książka? Na pewno zrozumiałam SEKRET, nie jestem już taka pesymistyczna, staram się jak najczęściej myśleć pozytywnie i być wdzięczna za każdy dar jaki dostałam od losu. Staram się widzieć pozytywne strony problemu i nie mówić już „nie umiem”, „nie dam rady”, „to nie dla mnie”, „nie nadaję się”, bo chcieć – to móc, dlatego zamieniłam to zdaniami „umiem to doskonale”, „dam sobie świetnie radę”, „to coś właśnie dla mnie”, „nadaję się idealnie”. Mimo, że dopiero zaczynam używać sekretu, to już kilkakrotnie odczułam jego działanie w moim życiu – jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
Cóż mogę więcej powiedzieć, zależy Wam na jakiejś wewnętrznej zmianie w sobie? Innym, lepszym spojrzeniu na świat, a przede wszystkim na samą/samego siebie? Chcesz w życiu coś osiągnąć? To właśnie idealna książka dla Ciebie… 🙂
Druga książka, którą serdecznie Wam polecam to „MĘŻCZYŹNI SĄ Z MARSA, KOBIETY Z WENUS” Johna Gray`a. John Gray to jeden ze współtwórców wcześniej opisanego „SEKRETU”. Doktor w tej książce tłumaczy nam różnice pomiędzy kobietami, a mężczyznami, jak się zrozumieć, jak sobie radzić ze sobą, jak się dogadywać i tworzyć długie szczęśliwe związki. To człowiek, który uratował wiele związków przed rozpadem, gdyż przed napisaniem książki prowadził seminaria. Przytacza on w swoim bestsellerze wiele różnych sytuacji z życia swoich studentów, uczniów, którzy opowiadali mu swoje perypetie sprzed jego nauczania i zaraz po nim.
No cóż więcej mogę napisać o książce, hmm… Jeszcze nie przeczytałam jej do końca, nie zdążyłam przyswoić sobie wszystkich myśli i dobrych rad autora, ale jeżeli faktycznie sprawdzi się ona w moim przypadku, to na pewno dam Wam znać.
Bardzo też Was proszę o napisanie mi czy czytaliście którąś z tych książek oraz jak one wpłynęły na Wasze życie. Będzie mi bardzo miło móc czytać o Waszych odczuciach na temat tych lektur.
Te śliczne zakładki do książek, które mogliście zobaczyć w dzisiejszym poście są od sklepu CONSTANCY.
Pozdrawiam,
Ania
Oj tak, Sekret to świetna książka i film. Niestety, za jej sprawą powstał tzw. 'Syndrom Sekretu' – ludzie oczekiwali, że ich marzenia się spełnią, podczas gdy oni siedzieli i nic w tym kierunku nie robili. BŁĄD! Poza stosowaniem prawa przyciągania i wizualizacji, trzeba podejmować również konkretne działania, które mają na celu osiągnięcie naszych celów. Bez tego – ani rusz.
Z podobnych książek polecam jeszcze 'Potęga podświadomości' Josepha Murphy'ego 🙂
Zaciekawiłaś mnie bardzo i muszę ją przeczytać! 😀
Nie czytalam zadnej z tych ksiazek 🙂
niestety tych książek nie czytałam, ale zawsze mogę Ci polecić jakieś romanse itp. Uwielbiam taki i sporo ich już przeczytałam 🙂
Ogólnie fajnie, że zdecydowałaś się na recenzje książek, taka mała odmiana;)
też przeczytałam sekret, ja nie wiem co ta książka ma w sobie, ale coś ma, bo też zaczęłam pozytywniej myśleć 😉 rzeczywiście warta polecenia, pozdrawiam!
Śliczne zakładki, a co do Sekretu – mam zamiar wkrótce przeczytać. Pozdrawiam.
Chętnie bym przeczytała, bardzo mnie zaciekawiłaś<3
Żadnej książki nie czytałam ale jeśli chodzi o tą pierwszą to z pewnością pójdę ją wypożyczyć:)
Dla mnie książka SEKRET jest przereklamowana. Taka oczywista oczywistość. Ja jestem zawiedziona, a naprawdę nie mogłam się doczekać aż ją przeczytam(a czytam bardzooo dużo), niestety -.
Zapraszam na konkurs :
http://ann-fashion-model.blogspot.com/2012/06/konkurs.html
ciekawi mnie ta pierwsza chyba poczytam:D
dziękuję:) kolejna książka, którą z chęcią przeczytam 🙂
wiesz wolę w tą stronę niż pokazywanie kolejnych sandałków z zary, spódniczki azteckiej z berszki czy hair cuff z h&m ;D
dzięki:) polecam :*
wiesz to zależy. Jeżeli ktoś przeczyta już sporo tego typu książek, to pewnie tak. Ale jeżeli jest to pierwsza czyjaś książka na temat ludzkiej podświadomości – jak w moim przypadku było, to uważam, że jest bez zarzutu:)
Również czytałam sekret! Nie byłam do niego przekonan kiedy go dostała od mamy z piekna dedykacja ale teraz nie żałuje 🙂
Sekret jest wspaniały, stosuję go już od około roku i działa. Niestety czasami jednak coś psuje moją aurę i przyciągam złe rzeczy, ale zdarza się to bardzo rzadko. Kiedyś byłam inna, chodziłam wściekła i przyciągałam negatywne rzeczy, a odkąd poznałam Sekret, moje zycie uleglo zmianie. 🙂 Niektórzy w to nie wierzą, ale moim zdaniem po prostu tego nie pojmują.
Specyficzna książka – nie będę ukrywał.Aczkolwiek moje odczucia jej względem są negatywne.
Czy mogła faktycznie zmienić czyjeś życie? Ciężko mi uwierzyć.
Czytając ją miałem wrażenie – po stylu pisania, oraz doborze słownictwa – że pisał ja ktoś z telezakupów, a przez cały czas lektury czułem że czegoś w niej brakuje.
Mianowicie zwrotu typu: "aby to wszystko mieć, zadzwoń w ciągu 15 minut od przeczytania! zapałki gratis".Złośliwość jest celowa gdyż nigdy dotąd nie spotkałem bardziej niezrozumiałego bełkotu – w moim odczucie nawet tekst prawniczy jest napisany bardziej "po polsku" niż ta książka.
Naprawdę szkoda czasu żeby czytać 200 stron o ''sekrecie'' z gatunku oczywistych oczywistości. Chciałbym jednocześnie podkreślić, że nie neguję mocy pozytywnego myślenia, podświadomości, neurolingistyki – siły jaką niesie ze sobą autosugestia czy nawet tzw praktyk magicznych:) Ale jeśli interesujesz się tą tematyką jest naprawde mnóstwo lepszych pozycji.
na siłę chcesz być tak super inteligentna, a nie potrafisz odpowiadac na komentarze. aż mi żal dupę ściska jak czytam Twoje niektóre notki, takie pseudo pierdolenie.
że niby na jaki komentarz nie odpowiedziałam? I może trochę kultury w swojej wypowiedzi?
Ja ta ksiazke kupilam sobie kiedys dla uatrakcyjnienia dlugiej podrozy pociagiem. Nawet bardzo ciekawie bylo ale tak jak napisal Anonimowy dosc oczywiste sprawy sa tam opisane,o ktorych poniekad dosc czesto zapominamy albo po prostu nie chcemy wiedziec bo…po co sie wysilac 😉 Pozdrawiam