— moda, stylizacje, Uncategorized —

Jak stworzyć minimalistyczną szafę?

5 września, 2013

Biała ołówkowa spódnica była moim „must have” na sezon letni, jednak mam nadzieję, że i w zestawach jesiennych znajdzie swoje miejsce. Jeżeli chodzi o moją garderobę, można spostrzec jedno: większość rzeczy, które w niej się znajdują to bazowe,uniwersalne ciuchy, buty i dodatki. Metamorfozę szafy zaczęłam około trzech miesięcy temu, a jak mi idzie? Otóż całkiem nieźle, sezonowe hity to może maksymalnie 10% mojej szafy. Zawsze mam się w co ubrać, a każda pojedyncza rzecz pasuje przynajmniej do 10 innych. Teraz tylko muszę zainwestować w kolor, bo praktycznie go wyeliminowałam, a wiem, że to dobre nie jest.

Moje wskazówki dotyczące uporządkowania szafy:

1. Zrób kategoryczny przegląd całej zawartości swojej szafy i wyrzuć, oddaj, sprzedaj wszystko, w czym nie chodziłaś przez ostatnie pół roku, albo i dłużej.

2. Zainwestuj w takie podstawowe rzeczy, jak:
* biała i czarna prosta marynarka
*biały i czarny top i t-shirt
*ciemne i jasne jeansowe rurki (mogą mieć drobne przetarcia)
*klasyczny beżowy trencz
*skórzaną czarną ramoneskę (lub z eko skóry)
*t-shirt z fajnym, zabawnym nadrukiem (a najlepiej kilka)
*klasyczną czarną torebkę (dużą torbę oraz małą kopertówkę)
*czarne: balerinki, lordsy, jazzówki,czółenka, botki
*czarną i białą rozkloszowaną spódniczkę
*czarny, bądź szary klasyczny płaszcz
*czarną i białą ołówkową spódniczkę
*tzw. „małą czarną” sukienkę („mała biała” też się przyda)
*klasyczne przeciwsłoneczne aviatorki (bądź inne pasujące do Twojej twarzy okulary przeciwsłoneczne)

*klasyczny, uniwersalny zegarek

Z takim arsenałem bazowych rzeczy nigdy nie będziesz miała problemu pt. „co ja mam dzisiaj założyć?” zestaw skompletujesz szybko i zawsze będzie wyglądał dobrze. Oczywiście wiadomo, że zakupu takiej ilości rzeczy nie dokonamy od razu, bo byśmy się finansowo zrujnowały… Ja osobiście nadal jestem na etapie zakupu: czarnych: botków, lordsów, jazzówek oraz białej rozkloszowanej spódnicy, czarnej ołówkowej spódnicy, szarego płaszcza, ciemnych jeansowych rurek. Te rzeczy na pewno pojawią się w mojej szafie w najbliższym czasie. Do tej bazy oczywiście najważniejszy jest teraz WZÓR  i KOLOR. Przy takich bazowych rzeczach możecie zaszaleć ze wzorami, fakturami i kolorami. Ja mam w planach właśnie takie zestawy 🙂

3. Nie kupuj pod wpływem chwili!

4. Jeżeli chcesz kupić daną rzecz postaraj się na poczekaniu wymyślić z nią minimum 5 stylizacji (często okazuje się, że podoba nam się rzecz, której nie skompletujemy dosłownie z niczym z naszej szafy).

5. Na zakupy zawsze wybieraj się z listą i nigdy nie kupuj więcej niż 1 dodatkowej rzeczy spoza listy (wiadomo, czasem nie spodziewamy się jakiejś fantastycznej okazji, albo po prostu rzecz wręcz nas woła „kup mnie, kup mnie!” ale pamiętaj, ta rzecz musi spełniać powyższe warunki)

Dopisujcie swoje propozycje dla osób mających w szafie wszystko i nic i chcących ją ogarnąć 🙂

 

szafa minimalistki
sandały na szpilce
bun
zegarek dw
biały blazer

zdjęcia: moja siostra

MART OF CHINA buty | TIDESHE bmarynarka | CHOIES spódnica | MICHAEL KORS torebka | ZEROUV okulary | CHOUETTE bluzka | ROMWE naszyjnik | DANIEL WELLINGTON zegarek | MAGIA ZAKUPÓW pasek

Pozdrawiam, Ania

32 thoughts on “Jak stworzyć minimalistyczną szafę?”

  4. Podoba mi się wszystko oprócz spódnicy.
    Jakoś rozprasza mnie ta siatka i przywodzi na myśl tandetne, siatkowane topy, które były modne w latach 90-tych (a przynajmniej ja je pamiętam w teledysków). 😉
    Natomiast cała "góra" jest rewelacyjnie ze sobą skomponowana. 🙂 Buty też super!
    Pozdrawiam. 🙂

  11. te siatki wróciły i właśnie w sezonie letnim był hitem. Ale to już kwestia śledzenia na bieżąco trendów, wiem, że nie wszyscy za nimi wyrabiają, ja się staram 🙂

  17. ja też nie. Wybieram z niej tylko to, co mi się faktycznie podoba. A ta siatka w spódnicy właśnie mi się ZAJEBIŚCIE podoba. 🙂

  22. Twoja lista w znacznej mierze pokrywa się z moją 'szafą w pigułce':). Widać bazowe, klasyczne fasony to jest to, co powinno królować w szafie.
    Ja dopisałabym jeszcze białą koszulę, klasyczny kardigan lub/i pulower, garnitur (lub psujące do siebie eleganckie spodnie i marynara), skórzany pasek, białe spodnie, apaszkę, komin i ubrania sezonowe (grube rzeczy na zimę typu ciepły sweter, prosty czarny płaszcz i zwiewne na lato np maksi, kostium itd).

  29. Hello dear,
    I just love your blog and I would love if we could follow eachother!
    You can find me on:
    Facebook
    Bloglovin
    GFC
    My Blog
    Please let me know if you want!

  31. Też ostatnio zrobiłam sobie taką listę, co prawda moja wygląda inaczej niż Twoja – ale my też mamy inne style no i moja szafa jest podzielona na trzy – praca – plener i biuro oraz prywatnie ;duwielbiam Cię w tym koku, wygladasz rewelacyjnie! I ta marynarka świetna 😉

  32. spódnica nie przemawia do mnie w 100%, chociaż powoli się do niej przekonuję. Myślę jednak, że ten krój żakietu nie jest dla Ciebie- pogrubia Cię i wyglądasz w nim workowato. oszalałam za to na punkcie butów i torebki, są naprawdę zjawiskowe!!!

    pozdrawiamy i zapraszamy na http://theupup.blogspot.com 🙂

Comments are closed.