Cześć!
Dzisiaj mam da Was recenzję matowych pomadek od Golden Rose, więc zaczynamy!
Pomadek od Golden Rose posiadam całkiem sporą ilość, bo kiedy kupiłam kilka na przetestowanie, okazało się, że są na tyle trwałe i piękne, że zechciałam posiadać więcej kolorów. Moja gromadka uzbierała się dosyć duża (90% moich pomadek to właśnie GR), a tak naprawdę nigdy Wam o nich nie pisałam, sama nie wiem dlaczego.
GOLDEN ROSE VELVET MATTE
Z tej serii posiadam cztery pełnowymiarowe pomadki oraz zestaw mniejszych (w zestawie sześć sztuk), jednak z zestawu pokażę Wam ich pięć, ponieważ jedną z nich przygarnęła moja siostra.
Pełnowymiarowa pomadka kosztuje 11,90zł, natomiast taki próbny zestaw sześciu mini pomadek 21,90zł i w sumie gama kolorów pomadki sięga już 39 opcji. Najczęściej sięgam po pomadki w kolorze nude, więc takie właśnie kupiłam pełnowymiarowe, a te miniaturki z ciekawości i na specjalne okazje.
Moja opinia: Zgadzam się z tym, co obiecuje producent, bo tak właśnie jest. Do tego jeszcze dodam, że pomadka bardzo delikatnie i równomiernie się „zjada”, więc nie tworzy tego dziwnego efektu „konturówki”.
Z tej serii posiadam dopiero 2 pomadki w kredce i właśnie robiąc zdjęcia, zauważyłam, że kolory są praktycznie takie same, jak te z palety Velvet Matte. Jednak… w codziennym makijażu (czytaj do pracy) częściej sięgam po te kredki, bo są bardziej precyzyjne w aplikacji i wygodniejsze, a makijaż dzięki temu szybszy i łatwiejszy do wykonania. Producent o tej pomadce pisze dokładnie to samo, co o wcześniejszej. I tu również się zgadzam. Dla mnie obie pomadki to jest to samo, tylko w innym opakowaniu.
Zapraszam Was również do zajrzenia do mojej poprzedniej recenzji płynnych matowych pomadek Golden Rose LONGSTAY.
Pozdrawiam i do następnego,
Ania
Ale fajne kolorki, podobają mi się:*
Ja lubie Golden Rose 🙂
Słyszałam o nich, ale jeszcze nie miałam okazji ich używać
Ooo <3 Ale przecudowne kolorki ^^ Bardzo lubimy pomadki GR
GOLDEN ROSE MATTE LIPSTICK CRAYON numerek 18, jest piękny!
Miałam właśnie podobnie, także o nich słyszałam ale nie miałam przyjemności ich stosować.
Uwielbiam pomadki z Golden Rose. Tych jeszcze nie używałam, ale muszę to nadrobić.Pozdrawiam! Beautiful & Young
Golden Rose mają piękne pomadki, chodź jak dla mnie trwałość nie jest najlepsza, chociaż może teraz się coś poprawiło:) te kolorki są cudowne!:)
Mam pomadki w kredce, jak i klasyczne i całkiem fajnie się sprawdzają. Ja je zawsze delikatnie przypudrowuję, ponieważ moim zdaniem nie dają aż tak bardzo matowego wykończenia 🙂
podobają mi się: te kolory
Dawno nie testowałam pomadek od GR, aktualnie bardziej skupiłam się na ciuszkach. Golden Rose mają na prawdę super pomadki, jednakże mam obiekcje do trwałości. Wymienione wyżej kolorki są bardzo urokliwe! 🙂
Jakie ładne kolory <3
Bardzo fajne kolory każdy wybierze odpowiedni dla siebie. Mi najbardziej podoba sie nr 03 i 30
12 dla mnie 😉
Nie znam pomadek Goolden Rose, ale bardzo podobają mi się ich odcienie i niebawem będę chciała kupić chociaż jedną.
Strasznie mi się podobają ale zawsze szybko je „zjadam „:(
Mają bardzo fajne kolory,niestety ja nie maluje ust 🙂
Najbardziej podoba mi się kolor o numerze 18.
Czekam na kolejny twój post 🙂
Kolory są cudne. Uwielbiam matowe pomadki.
Używam pomadek matowych i cieszę się , że z roku na rok przybywa ich na rynku w różnych odcieniach
koniecznie!
Lubię te pomadki. Mają fajne kolory i długo trzymają się na ustach;)