porady blogowe, Uncategorized

Gdzie szukać inspiracji na wpisy blogowe?

O czym ja mam napisać na blogu dzisiaj? Nie powiedziałam nigdy…

Nie no żart, kiedy nie planowałam wpisów,  dodawałam zdjęcia, napisałam dwa zdania na ich temat iii… – koniec!
No bo przecież to był blog modowy, więc moja stylizacja miała bronić każdego wpisu. Tjaa, yhy.

Teraz po latach wiem, że wcale tak nie było, a stylizacje z ciekawym tekstem miały większą poczytalność. Bo na dobry wpis składa się dobra grafika/zdjęcia + jeszcze lepszy tekst. Inaczej kiszka, średnio coś fajnego z tego wpisu wyjdzie.

Ale co ja teraz robię, że zawsze mam temat na wpis?

PLANUJĘ, planuję i jeszcze raz planuję. Mam nawet rozdzielone tematy wpisów na kategorie w swoim planerze zgodnie z kategoriami blogowymi. Gorzej u mnie ostatnio tylko z czasem na ich pisanie, cieszę się, że ogłosiłam BLOGOWY CZWARTEK, bo dzięki temu ogłoszeniu mam takie poczucie, że wpis w czwartek ma być i koniec, bo jest kilka osób, które na taki wpis czekają i chętnie dowiedziałyby się o kolejnej wskazówce na temat blogowania.

Napiszę Ci gdzie ja szukami inspiracji, co robię i w jaki sposób pomysły na nowe wpisy same przychodzą mi do głowy. Podzielę te wskazówki na konkretne tematy, w moim przypadku kategorie blogowe, czyli: Stylizacje, Uroda, Moda, Zdrowie, Blogowanie, Podróże. Mam tak różnorodne czytelniczki i czytelników, że gdzieś tam zawsze każdy znajdzie inspiracje.

Stylizacje i Moda: główne źródło inspiracji to oczywiście portale modowe, blogi modowe (te najpopularniejsze), Instagram, mój własny pomysł  (czyli co sobie ostatnio kupiłam i z czym można to fajnie zestawić), pokazy mody (które oglądam online).

Uroda: śledzę nowinki urodowe także na portalach, Instagramie, Wizażu, na blogach. Co mi się podoba – kupuję, sprawdzam i piszę opinię na blogu. Tak samo ma się sytuacja do zabiegów u kosmetyczki. Czytam co byłby najlepsze na mój problem, zapisuje się i działam. Tak było w przypadku powiększenia ust, czy depilacji laserowej. Teraz czas opowiedzieć Wam o magii kwasów na twarz w porze jesienno – zimowej i jakie cuda u mnie zdziałały.

Podróże: tutaj wszystko zależy od tego ile podróżuję. W 2017 roku podróży miałam bardzo wiele, ale np. w zeszłym roku udała się tylko Malta na kilka dni. W tym roku dopiero podróże będę planowała, ale też średnio to widzę, gdyż prawie cały urlop, jaki mam także i w tym roku muszę przeznaczyć na kolejną falę wesel w Polsce wśród rodziny i znajomych. Tak, to ten wiek, gdzie trzy lub cztery wesela w roku to minimum, eh.

Zdrowie: tu dzielę się efektami treningów, diety, przepisami, wskazówkami zdrowotnymi, które wytestowałam na własnym przykładzie, ciekawymi i mądrymi książkami dotyczącym diety i zdrowia.

Blogowanie: tutaj mam najwięcej inspiracji, bo sama się uczę, testuję wiele nowych rzeczy, sama szukam – znajduję – testuję i dzielę się doświadczeniami na blogu. Wiele inspiracji można też znaleźć na grupach na Facebooku, ludzie tam pytają o przeróżne rzeczy, ostatnio bardzo wiele inspiracji na nowe tematy dotyczące rozwoju i blogowania stamtąd wyciągam.

Jeżeli głowę masz nastawioną na ciągłe planowanie i szukanie inspiracji, nagle okazuje się, że kładziesz się do łóżka, a tu BUM!: jeden, drugi, trzeci pomysł rodzi się w głowie, no i cóż… Trzeba wstać i go zapisać na listę, póki nie wyleciał z głowy przez noc.

Aktualna moja lista pomysłów ma 35 tematów z różnych kategorii, więc jak w ten nasz blogowy czwartek zasiadam do bloga, jeszcze zaspana, trochę przemęczona z kubkiem kawy, otwieram mój planner, wybieram wpis, na którego temat mam ochotę napisać, tworzę grafikę i zasiadam do tekstu.

Czasami wpis zajmuje 2, a nawet 3 godziny (bo grafiki i instrukcje trzeba dodatkowo robić), czasami jest to 30 minut, jak ten dzisiejszy. W zależności na ile mam siły i czasu, taki temat sobie z mojej listy wybieram. Polecam sposób!

Daj koniecznie znać jakie Ty masz sposoby na szukanie inspiracji na wpisy blogowe!

Pozdrawiam, Ania